Typ tekstu: Książka
Autor: Sapkowski Andrzej
Tytuł: Wieża jaskółki
Rok: 2001
i sympatii wzajemnej. Myślałem o wiedźminie, ale wiedźmin zniknął, poza tym wiedźmini są marnymi mediami. Miałem zamiar kazać porwać Triss Merigold, naszą Czternastą ze Wzgórza. Zastanawiałem się nad uprowadzeniem Nenneke z Ellander... Ale gdy okazało się, że ty, Yennefer z Vengerbergu, sama wręcz pchasz mi się w ręce... Doprawdy, na nic lepszego liczyć nie mogłem... Podłączona do aparatury wyskanujesz dla mnie Ciri. Operacja wymaga, co prawda, kooperacji z twojej strony... Ale są, jak wiesz, sposoby na zmuszenie do kooperacji.
- Oczywiście - podjął, wycierając ręce - należałoby ci się trochę wyjaśnień. Na przykład - skąd i jak dowiedziałem się o Starszej Krwi? O dziedzictwie Lary Dorren
i sympatii wzajemnej. Myślałem o wiedźminie, ale wiedźmin zniknął, poza tym wiedźmini są marnymi mediami. Miałem zamiar kazać porwać Triss Merigold, naszą Czternastą ze Wzgórza. Zastanawiałem się nad uprowadzeniem Nenneke z Ellander... Ale gdy okazało się, że ty, Yennefer z Vengerbergu, sama wręcz pchasz mi się w ręce... Doprawdy, na nic lepszego liczyć nie mogłem... Podłączona do aparatury wyskanujesz dla mnie Ciri. Operacja wymaga, co prawda, kooperacji z twojej strony... Ale są, jak wiesz, sposoby na zmuszenie do kooperacji.<br>- Oczywiście - podjął, wycierając ręce - należałoby ci się trochę wyjaśnień. Na przykład - skąd i jak dowiedziałem się o Starszej Krwi? O dziedzictwie Lary Dorren
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego