Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 20
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
lokatorów trzech domków należących do ośrodka, a położonych w dolinie, bo dolina tworzy doskonałe warunki akustyczne i dlatego przez pół nocy słychać było podochocone wypitym przy ognisku alkoholem wołania. Toczyła się też na głos rozmowa reporterów radiowych na urlopie, jeden z nich osądził trzeciego reportera, nieobecnego, że jest głupi i nic nie umie, bo nie ma radia we krwi. Jeszcze w okolicach południa dnia następnego z kabiny natryskowej wytoczył się kompletnie pijany gość ośrodka, w ubraniu i bez ręcznika. Każdy bawi się na swój sposób.

Na statek trzeba umieć się dostać

W cukierni kolejka, panie ekspedientki spociły się. - Kilka dni można
lokatorów trzech domków należących do ośrodka, a położonych w dolinie, bo dolina tworzy doskonałe warunki akustyczne i dlatego przez pół nocy słychać było podochocone wypitym przy ognisku alkoholem wołania. Toczyła się też na głos rozmowa reporterów radiowych na urlopie, jeden z nich osądził trzeciego reportera, nieobecnego, że jest głupi i nic nie umie, bo nie ma radia we krwi. Jeszcze w okolicach południa dnia następnego z kabiny natryskowej wytoczył się kompletnie pijany gość ośrodka, w ubraniu i bez ręcznika. Każdy bawi się na swój sposób.<br><br>&lt;tit&gt;Na statek trzeba umieć się dostać&lt;/&gt;<br><br>W cukierni kolejka, panie ekspedientki spociły się. - Kilka dni można
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego