Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 09.04
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Aby do tego nie dopuścić, trzeba było w końcu uregulować kwestię własności Żelazowej Woli. Przez trzy lata trwał proces o przejęcie przez Skarb Państwa prawa własności obiektu przez zasiedzenie, przegrany ostatecznie kolejno w sądzie rejonowym i wojewódzkim. Wniosek o kasację tych wyroków oddalił w 1998 r. Sąd Najwyższy. Dworek pozostał niczyj.
Skorzystało z tego TiFC i w styczniu 2001 r., nic nikomu nie mówiąc, samo złożyło w Sądzie Rejonowym w Sochaczewie wniosek o stwierdzenie nabycia własności obiektu przez zasiedzenie. Jako uczestników sporu podało obie nieistniejące instytucje, które były właścicielami Żelazowej Woli przed wojną. Wartość narodowego sanktuarium wyceniono na 1 mln zł
Aby do tego nie dopuścić, trzeba było w końcu uregulować kwestię własności Żelazowej Woli. Przez trzy lata trwał proces o przejęcie przez Skarb Państwa prawa własności obiektu przez zasiedzenie, przegrany ostatecznie kolejno w sądzie rejonowym i wojewódzkim. Wniosek o kasację tych wyroków oddalił w 1998 r. Sąd Najwyższy. Dworek pozostał niczyj.<br>Skorzystało z tego TiFC i w styczniu 2001 r., nic nikomu nie mówiąc, samo złożyło w Sądzie Rejonowym w Sochaczewie wniosek o stwierdzenie nabycia własności obiektu przez zasiedzenie. Jako uczestników sporu podało obie nieistniejące instytucje, które były właścicielami Żelazowej Woli przed wojną. Wartość narodowego sanktuarium wyceniono na 1 mln zł
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego