Lubaczówka.<br>- Lubaczówka.<br>Słusznie.<br>Prawy dopływ Sanu.<br>To dobrze.<br>To nieźle.<br>To jeden się wykąpie.<br>- Proszę pana! Proszę pana!<br>- Co jest?<br>- Proszę pana, ja bym też chciał być niczyj.<br>- Nie wiesz, co mówisz, mały.<br>No ale mały jesteś i możesz nie wiedzieć, co mówisz.<br>- A właśnie, że wiem. <page nr=9> Bo jakbym był niczyj, <orig>tobym</> się też mógł wykąpać, jak pan.<br>- Nie rozumiem.<br>A tak nie możesz?<br>- Nie mogę, bo mi mamusia powiedziała, żeby się nigdy samemu nie kąpać, a jakbym był niczyj, <orig>tobym</> nikogo nie musiał się słuchać.<br>Nawet mamusi.<br>- Aha. No jeżeli o to idzie, to zaiste masz rację.<br>- Zaraz.<br>Ale przecież