Typ tekstu: Książka
Autor: Witkiewicz Stanisław Ignacy
Tytuł: Dramaty wybrane
Rok wydania: 1997
Rok powstania: 1920
ścierwa jej pyzdry! Nie dam rady!
Pełznie
SAJETAN
w zachwycie do Księżnej
Wszechbabio! Wszechbabio! Och, to w to! Ach, to w to! I tamto w tamto! A kto powie? czy ja cham - to? Jam jest władca idealny, mumia trupia, bardzo głupia. Wgramoliłem'ś w los fatalny - niech mnie inny tam odkupia - nie dbam o to, ach to w to-to - ot jest co!
Wali się na ziemię i pełznie ku Księżnej. Serce dalej dyszy

SCURVY
wyje dziko a nieprzytomnie, po czym milknie i w absolutnej zastygłej ciszy mówi
Można teraz korzystać z przechadzki, bo w tej porze oni nas nie rozumieją zupełnie
ścierwa jej pyzdry! Nie dam rady!<br> Pełznie<br> SAJETAN<br> w zachwycie do Księżnej<br>Wszechbabio! Wszechbabio! Och, to w to! Ach, to w to! I tamto w tamto! A kto powie? czy ja cham - to? Jam jest władca idealny, mumia trupia, bardzo głupia. Wgramoliłem'ś w los fatalny - niech mnie inny tam odkupia - nie dbam o to, ach to w to-to - ot jest co!<br> Wali się na ziemię i pełznie ku Księżnej. Serce dalej dyszy<br>&lt;page nr=362&gt;<br> SCURVY<br> wyje dziko a nieprzytomnie, po czym milknie i w absolutnej zastygłej ciszy mówi<br>Można teraz korzystać z przechadzki, bo w tej porze oni nas nie rozumieją zupełnie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego