Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o lekarzu,o ogrodzie,o kwiatach
Rok powstania: 2000
co je pani zrywa...
Dla pani...
Proszę?
Pani je lubi...
Ale ja nie mam pieniążków, żeby pani Tak, nie wiem, czy pani była tam w ogóle, kiedyś, tą główną aleją, jak się idzie, i wychodzi się do, i wychodzi się dziękuję wobec tego bardzo nie dziękuje się? O rany...
Nie, nie...
to nie
dziękuję, jakie mają różne kolory te bratki cały taki zagon....
To miałam...
one tak się śmieją tymi mordkami kochanymi, bo one...
Ja lubię...
i one pachną...
no tak, no tak, bratki, tak
To chyba wiedziałam po co panią szukam dzisiaj!
Jeszcze parę minut jeszcze parę minut, jeszcze parę minut...
Ależ
co je pani zrywa&lt;/&gt;...<br>&lt;who4&gt;Dla pani&lt;/&gt;...<br>&lt;who2&gt;Proszę?&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;Pani je lubi&lt;/&gt;...<br>&lt;who2&gt;Ale ja nie mam pieniążków, żeby pani &lt;gap&gt; Tak, nie wiem, czy pani była tam w ogóle, kiedyś, tą główną aleją, jak się idzie, i wychodzi się do, i wychodzi się &lt;gap&gt; dziękuję wobec tego bardzo &lt;gap&gt; nie dziękuje się? O rany&lt;/&gt;...<br>&lt;who4&gt;Nie, nie&lt;/&gt;...<br>&lt;who2&gt;to nie dziękuję, jakie mają różne kolory te bratki &lt;gap&gt; cały taki zagon&lt;/&gt;....<br>&lt;who4&gt;To miałam&lt;/&gt;...<br>&lt;who2&gt;one tak się śmieją tymi mordkami kochanymi, bo one&lt;/&gt;...<br>&lt;who4&gt;Ja lubię&lt;/&gt;...<br>&lt;who2&gt;i one pachną&lt;/&gt;...<br>&lt;who4&gt;no tak, no tak, bratki, tak &lt;gap&gt; &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;To chyba wiedziałam po co panią szukam dzisiaj!&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;Jeszcze parę minut &lt;gap&gt; jeszcze parę minut, jeszcze parę minut&lt;/&gt;...<br>&lt;who2&gt;Ależ
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego