Typ tekstu: Książka
Tytuł: Klechdy domowe
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1960
przypominał naocznie, iż trzeba mieć w sercu litość i miłosierdzie.

EWA SZELBURG-ZAREMBINA
ZEGAR Z MARIACKIEGO KOŚCIOŁA
Nie było w całym świecie zegarmistrza sławniejszego nad mistrza Hanusza Toruńczyka. Za młodu przewędrował rozmaite kraje. Był w Lubece, Norymberdze i Pradze. Zatrzymywał się na długo w Poznaniu, Wrocławiu i Krakowie. Terminował u nie lada majstrów i powoli, wytrwale opanowywał tajemnice rzemiosła, aż wreszcie prześcignął kunsztem najlepszych swoich nauczycieli.
- Niczego cię już nie możemy nauczyć - mówili kiwając z podziwem głowami nad mistrzowskimi dziełami młodego rzemieślnika. - Wróć do swego rodzinnego miasta i otwórz własny warsztat.
Ale Hanuszowi nie śpieszyło się do powrotu.
- Nie wrócę na Pomorze
przypominał naocznie, iż trzeba mieć w sercu litość i miłosierdzie.<br><br>&lt;au&gt;EWA SZELBURG-ZAREMBINA&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;div sex="m"&gt;&lt;tit&gt;ZEGAR Z MARIACKIEGO KOŚCIOŁA&lt;/&gt;<br>Nie było w całym świecie zegarmistrza sławniejszego nad mistrza Hanusza Toruńczyka. Za młodu przewędrował rozmaite kraje. Był w Lubece, Norymberdze i Pradze. Zatrzymywał się na długo w Poznaniu, Wrocławiu i Krakowie. Terminował u nie lada majstrów i powoli, wytrwale opanowywał tajemnice rzemiosła, aż wreszcie prześcignął kunsztem najlepszych swoich nauczycieli. <br>- Niczego cię już nie możemy nauczyć - mówili kiwając z podziwem głowami nad mistrzowskimi dziełami młodego rzemieślnika. - Wróć do swego rodzinnego miasta i otwórz własny warsztat. <br>Ale Hanuszowi nie śpieszyło się do powrotu. <br>- Nie wrócę na Pomorze
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego