schroniska, udając się niebieskim szlakiem do Szczawnicy. Chcieli dojść do uzdrowiska jako pierwsi. W ślad za chłopcami, do Szczawnicy, gdzie grupa miała kwatery, podążyła reszta wycieczki wraz z opiekunem.<br>Jednak po dotarciu do miejsca zamieszkania okazało się, że chłopców na kwaterach nie ma...<br><br>&lt;tit&gt;Poszukiwania w deszczu&lt;/&gt;<br><br>W tym dniu panowały nie najlepsze warunki pogodowe w górach. Zbliżająca się noc, deszcz, wiatr i brak orientacji chłopców w górskim terenie spowodowały, że w Sekcji Operacyjnej GOPR w Szczawnicy zadecydowano o rozpoczęciu przygotowań do wyprawy poszukiwawczej.<br>Godzina 22.00. Kierownik wyprawy Andrzej Białek, mając do dyspozycji 11 ratowników, podzielił grupę na dwa patrole. Równocześnie czynione