uprzejma wynieść się stąd na zbity pysk!<br>Zamurowało mnie na moment.<br>- Na litość boską, dlaczego?! - spytałam w przerażeniu. - Teraz zaraz?!<br>- Co? - spytała z roztargnieniem Alicja. - Paszła won! Co mi tu będziesz latała i gryzła!<br>Ochłonęłam nieco ze strasznego wrażenia dopiero na widok jej gestów.<br>- Myślałam, że mówisz do mnie, i nie wiedziałam, czy mam się wynieść z tych pokrzyw, czy w ogóle z Aller<symbol desc="oslash">d. Rób może jakieś przerwy, zmieniając rozmówcę!<br>- Co...? Ach, ty myślałaś, że to do ciebie? A nie, to do tej osy. Moich gości nie traktuję jeszcze tak źle.<br>- Nie wiem, czy słusznie. Wnioskując z wczorajszych wydarzeń, Edek miał rację