Typ tekstu: Książka
Autor: Kolińska Krystyna
Tytuł: Orzeszkowa, złote ptaki i terroryści
Rok: 1996
Garbowskiego.


Przyznaję - pisze dalej - że ten "ruch robotniczy jest bardzo poważny [...] i obok stanowczości wymagań posiada pewien zarys szlachetnej godności ludzkiej", lecz jednocześnie widzę poniżej tego czystego nurtu "potok błotnisty: tłuszczę, żywioł brudny, ciemny, nędzny fizycznie i moralnie, używany przez osaczone władze jak maczuga do rozbijania wrogich sobie warstw wyższych, nie wyłączając robotniczej".

Na ulicach miast i miasteczek - rabusie, hordy złodziei, podpalaczy, nożowników. Na wsiach - grabieże, napady na białe dwory, mordy... Krwawe łaźnie... Sceny jak z NiełBoskiej Komedii". Zagubiona, zbolała pisze do Konopnickiej: "Duch mój łączy się z duchem Zygmunta (Krasińskiego) i z jego bólem wobec (r)kuźni czartaŻ. [...] Coś kłóci się
Garbowskiego.<br><br><br>Przyznaję - pisze dalej - że ten "ruch robotniczy jest bardzo poważny [...] i obok stanowczości wymagań posiada pewien zarys szlachetnej godności ludzkiej", lecz jednocześnie widzę poniżej tego czystego nurtu "potok błotnisty: tłuszczę, żywioł brudny, ciemny, nędzny fizycznie i moralnie, używany przez osaczone władze jak maczuga do rozbijania wrogich sobie warstw wyższych, nie wyłączając robotniczej".<br><br>Na ulicach miast i miasteczek - rabusie, hordy złodziei, podpalaczy, nożowników. Na wsiach - grabieże, napady na białe dwory, mordy... Krwawe łaźnie... Sceny jak z NiełBoskiej Komedii". Zagubiona, zbolała pisze do Konopnickiej: "Duch mój łączy się z duchem Zygmunta (Krasińskiego) i z jego bólem wobec (r)kuźni czartaŻ. [...] Coś kłóci się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego