Typ tekstu: Książka
Autor: Marek Soból
Tytuł: Mojry
Rok: 2005
jeszcze inne widać przez okna. Jest cicho, ale gdy się idzie powoli i nasłuchuje, to raz z jednej, raz z drugiej strony słychać kolędy, śpiewają w radiu, w telewizji, śpiewają ludzie przy stołach.
Piękne jest takie wigilijne nocne spacerowanie. Można poczuć, jak w tej ciszy i spokoju, pośród padających z nieba gwiazd, rodzi się jakiś nowy początek wielu rzeczy. Nie wiem, dlaczego akurat dziś, może po prostu magia Betlejem kruszy zwapniała skorupę na ludzkich sercach, czy tego chcą, czy nie. Magia Betlejem, cóż to takiego? Nic ponad zbiorowe postanowienie, że ten dzień ma nas uświęcać. Nic ponad zbiorowa fantazję o niewinnym
jeszcze inne widać przez okna. Jest cicho, ale gdy się idzie powoli i nasłuchuje, to raz z jednej, raz z drugiej strony słychać kolędy, śpiewają w radiu, w telewizji, śpiewają ludzie przy stołach.<br>Piękne jest takie wigilijne nocne spacerowanie. Można poczuć, jak w tej ciszy i spokoju, pośród padających z nieba gwiazd, rodzi się jakiś nowy początek wielu rzeczy. Nie wiem, dlaczego akurat dziś, może po prostu magia Betlejem kruszy zwapniała &lt;page nr=156&gt; skorupę na ludzkich sercach, czy tego chcą, czy nie. Magia Betlejem, cóż to takiego? Nic ponad zbiorowe postanowienie, że ten dzień ma nas uświęcać. Nic ponad zbiorowa fantazję o niewinnym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego