Typ tekstu: Książka
Autor: Libera Antoni
Tytuł: Madame
Rok: 1998
musiałem coś z tym fantem zrobić. I było dla mnie jasne, że tym razem żaden kompromis absolutnie nie wchodzi w grę. Przekazanie komuś zegarka, oddanie go biednym, nawet pozostawienie na ulicy, żeby ktoś go znalazł - nie, żadne z tych rozwiązań nie dawało mi satysfakcji. - Zegarek trzeba było zniszczyć, zwrócić go niebytowi.
Starannie wybrałem miejsce egzekucji: środek placu Komuny Paryskiej (przed wojną Placu Wilsona), będącego zarazem skrzyżowaniem trzech ulic, które nosiły imiona trzech narodowych wieszczów: Mickiewicza, Słowackiego i Krasińskiego - tych właśnie, których tekstów zabrakło w moim scenariuszu, co niezawodnie wytknął mi wicedyrektor. To im składałem teraz w ofierze tę marną, zachodnią błyskotkę
musiałem coś z tym fantem zrobić. I było dla mnie jasne, że tym razem żaden kompromis absolutnie nie wchodzi w grę. Przekazanie komuś zegarka, oddanie go biednym, nawet pozostawienie na ulicy, żeby ktoś go znalazł - nie, żadne z tych rozwiązań nie dawało mi satysfakcji. - Zegarek trzeba było zniszczyć, zwrócić go niebytowi.<br>Starannie wybrałem miejsce egzekucji: środek placu Komuny Paryskiej (przed wojną Placu Wilsona), będącego zarazem skrzyżowaniem trzech ulic, które nosiły imiona trzech narodowych wieszczów: Mickiewicza, Słowackiego i Krasińskiego - tych właśnie, których tekstów zabrakło w moim scenariuszu, co niezawodnie wytknął mi wicedyrektor. To im składałem teraz w ofierze tę marną, zachodnią błyskotkę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego