Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Metropol
Nr: 03.28
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
tej uroczystości. Nasze wejście w świat najnowocześniejszej techniki i cywilizacji uświetnił pan Stanisław Wyspiański, który z tej okazji chce nam pokazać swoją sztukę zatytułowaną "Wesele".
Zaraz po premierze prezydent złożył gratulacje autorowi, wyrażając jednakże przy tym żal, że w żadnej ze scen nie wspomniał o uruchomionym właśnie tramwaju elektrycznym.
O niebywale ciekawej sprawie opowiedziała teraz Krystyna Zbijewska, dziennikarka, pisarka, niezmordowana tropicielka wszelkich nieznanych jeszcze faktów związanych z "Weselem". W czasie któregoś ze spotkań z żyjącymi jeszcze uczestnikami pamiętnego ślubu Jadwigi Mikołajczykówny z Lucjanem Rydlem usłyszała mianowicie (w roku 1957) z ust "weselnego" Kaspra, syna Macieja Czepca, ówczesnego wójta Bronowic: - Ten pan
tej uroczystości. Nasze wejście w świat najnowocześniejszej techniki i cywilizacji uświetnił pan Stanisław Wyspiański, który z tej okazji chce nam pokazać swoją sztukę zatytułowaną "Wesele".<br>Zaraz po premierze prezydent złożył gratulacje autorowi, wyrażając jednakże przy tym żal, że w żadnej ze scen nie wspomniał o uruchomionym właśnie tramwaju elektrycznym.<br>O niebywale ciekawej sprawie opowiedziała teraz Krystyna Zbijewska, dziennikarka, pisarka, niezmordowana tropicielka wszelkich nieznanych jeszcze faktów związanych z "Weselem". W czasie któregoś ze spotkań z żyjącymi jeszcze uczestnikami pamiętnego ślubu Jadwigi Mikołajczykówny z Lucjanem Rydlem usłyszała mianowicie (w roku 1957) z ust "weselnego" Kaspra, syna Macieja Czepca, ówczesnego wójta Bronowic: - Ten pan
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego