Typ tekstu: Książka
Autor: Strączek Adam
Tytuł: Wyznanie lekarza-łapownika
Rok: 1995
musimy iść do przedszkola?
- Musimy, synku. Daj ciumka. Kochasz tatę?
- Tak, ale, ale... puść mi bajkę!
Razem podeszli do pożyczonego magnetowidu. (Wypadałoby już w końcu kupić - wszyscy już mają... nawet bezrobotny z naszej klatki...)
Mały sprawnie załadował kasetę. Magnetowid włączył się sam i na ekranie starego elektrona pojawiły się pluszowe niedźwiadki. A niech tam, oglądaj - pomyślał Adam. - Tylko już musimy się ubierać - dodał głośno. - Poproszę mamę, to nam pomoże.
- Dobrze, tato!
- Asiu! - nieśmiało zajrzał do pokoju żony. - Asiu, pomóż mi ubrać Domka. Wiesz, coś dzisiaj nie mogę zdążyć, już prawie ósma.
- Prawie ósma, prawie ósma - to po kiego czorta budzisz mnie
musimy iść do przedszkola? <br>- Musimy, synku. Daj &lt;orig&gt;ciumka&lt;/&gt;. Kochasz tatę? <br>- Tak, ale, ale... puść mi bajkę! <br>Razem podeszli do pożyczonego magnetowidu. (Wypadałoby już w końcu kupić - wszyscy już mają... nawet bezrobotny z naszej klatki...) <br>Mały sprawnie załadował kasetę. Magnetowid włączył się sam i na ekranie starego &lt;name type="prod"&gt;elektrona&lt;/&gt; pojawiły się pluszowe niedźwiadki. A niech tam, oglądaj - pomyślał Adam. - Tylko już musimy się ubierać - dodał głośno. - Poproszę mamę, to nam pomoże. <br>- Dobrze, tato! <br>- Asiu! - nieśmiało zajrzał do pokoju żony. - Asiu, pomóż mi ubrać Domka. Wiesz, coś dzisiaj nie mogę zdążyć, już prawie ósma. <br>- Prawie ósma, prawie ósma - to po kiego czorta budzisz mnie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego