Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 6
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
w nich słowa "mąż" czy "żona" i zdarza się, że nie umieją sprecyzować własnych pragnień. A jednak po ślubie często doznają cudownego przebudzenia i dochodzą do wniosku, że spodziewali się czegoś zupełnie innego.

Money, money, money

Traktowane przed ślubem jako delikatny i krępujący temat, przemilczane lub wręcz uważane za rzecz niegodną wspomnienia - finanse są często powodem pierwszej poważnej małżeńskiej kłótni. Idealistyczne marzenia o duchowej i cielesnej jedności zostają błyskawicznie skonfrontowane z problemem własności. Już nie własne pieniądze, własne nazwisko i mój własny dywan z twoimi na nim skarpetkami, ale wspólnota "z urzędu". Ostatnio jednak coraz więcej małżeństw sprzeciwia się narzuconym odgórnie
w nich słowa "mąż" czy "żona" i zdarza się, że nie umieją sprecyzować własnych pragnień. A jednak po ślubie często doznają cudownego przebudzenia i dochodzą do wniosku, że spodziewali się czegoś zupełnie innego.<br><br>&lt;tit&gt;Money, money, money&lt;/&gt;<br><br>Traktowane przed ślubem jako delikatny i krępujący temat, przemilczane lub wręcz uważane za rzecz niegodną wspomnienia - finanse są często powodem pierwszej poważnej małżeńskiej kłótni. Idealistyczne marzenia o duchowej i cielesnej jedności zostają błyskawicznie skonfrontowane z problemem własności. Już nie własne pieniądze, własne nazwisko i mój własny dywan z twoimi na nim skarpetkami, ale wspólnota "z urzędu". Ostatnio jednak coraz więcej małżeństw sprzeciwia się narzuconym odgórnie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego