Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Lubuska
Nr: 06.14
Miejsce wydania: Zielona Góra
Rok: 2005
którzy stąd uciekali po II wojnie, wypytywali o historię swoich dziadków i znajomych, którzy trafili tu ze Wschodu. - Ta wiedza dla nas to był kompletny szok. To było okropną niesprawiedliwością wobec wielu ludzi! - uważa Niemiec Robert Beutler.

Polubili się

Niemieccy uczniowie mówią, że dla nich historia jest już odległą i nieistotną przeszłością. A kontakty z młodymi Polakami sprawiły, że znaleźli tu dobrych znajomych. - Dla nas narodowość się nie liczy. Ważny jest człowiek - mówili ,,GL''. Podobnie jest z Polakami. - Historią tamtych czasów interesujemy się okazjonalne. Ale program pozwolił spojrzeć na Niemców nieco inaczej. Okazuje się, że nie wszyscy ludzie są źli - mówi
którzy stąd uciekali po II wojnie, wypytywali o historię swoich dziadków i znajomych, którzy trafili tu ze Wschodu. - Ta wiedza dla nas to był kompletny szok. To było okropną niesprawiedliwością wobec wielu ludzi! - uważa Niemiec Robert Beutler.<br><br>&lt;tit&gt;Polubili się&lt;/&gt;<br><br>Niemieccy uczniowie mówią, że dla nich historia jest już odległą i nieistotną przeszłością. A kontakty z młodymi Polakami sprawiły, że znaleźli tu dobrych znajomych. - Dla nas narodowość się nie liczy. Ważny jest człowiek - mówili ,,GL''. Podobnie jest z Polakami. - Historią tamtych czasów interesujemy się okazjonalne. Ale program pozwolił spojrzeć na Niemców nieco inaczej. Okazuje się, że nie wszyscy ludzie są źli - mówi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego