Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 2
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
i tańczyła w prestiżowym zespole National Ballet of Canada. Tam właśnie, w warunkach bezlitosnego rygoru, nauczyła się nieprawdopodobnej samodyscypliny. Choć taniec nie pozostawiał jej zbyt wiele czasu ani energii na umawianie się z chłopcami, od czasu do czasu miała swoje pięć minut w piaskownicy. Pierwszym mężczyzną, który ją pocałował, był niejaki Larry.
- Miałam wtedy chyba sześć lat - wspomina. - Urządziliśmy sobie w szkole zawody na najdłuższy pocałunek. Niestety, Larry zjadł kanapkę z masłem orzechowym i w związku z tym miał najpaskudniejszy oddech pod słońcem. Gniewałam się na niego przez resztę dnia, bo przegraliśmy.
Najważniejszy był jednak balet, a Neve, z natury ambitna
i tańczyła w prestiżowym zespole National Ballet of Canada. Tam właśnie, w warunkach bezlitosnego rygoru, nauczyła się nieprawdopodobnej samodyscypliny. Choć taniec nie pozostawiał jej zbyt wiele czasu ani energii na umawianie się z chłopcami, od czasu do czasu miała swoje pięć minut w piaskownicy. Pierwszym mężczyzną, który ją pocałował, był niejaki Larry. <br>- Miałam wtedy chyba sześć lat - wspomina. - Urządziliśmy sobie w szkole zawody na najdłuższy pocałunek. Niestety, Larry zjadł kanapkę z masłem orzechowym i w związku z tym miał najpaskudniejszy oddech pod słońcem. Gniewałam się na niego przez resztę dnia, bo przegraliśmy.<br>Najważniejszy był jednak balet, a Neve, z natury ambitna
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego