Typ tekstu: Książka
Autor: Brzechwa Jan
Tytuł: Baśnie i poematy
Lata powstania: 1945-1948
Albo jak ta zięba skrzeczy!
A kukułka? Ładne rzeczy!
W cudzych gniazdach składa jaja.
A znów słowik już od maja
Wrzaskiem własnym się upaja
Spać nie dając innym ptakom.
Drozd po prostu jest pokraką.
No, a pliszki? Ach, te pliszki!
Wypruwają niemal kiszki,
Tak fałszują. Sroka kradnie,
A wiadomo, kraść - nieładnie.
Jeszcze gorszy ptak - to kawka...
A kos gwiżdże jak gwizdawka...
Nie, doprawdy, drogie sosny,
Dla tych ptaków szkoda wiosny,
Szkoda słońca! Tylko szpaki
To prawdziwe są śpiewaki!"

Szli więc sobie Tadek z Władkiem
Przysłuchując się ukradkiem
Ptasim śpiewom i kapeli.
Szli radośni i weseli,
Że tak gra i szumi w
Albo jak ta zięba skrzeczy!<br>A kukułka? Ładne rzeczy!<br>W cudzych gniazdach składa jaja.<br>A znów słowik już od maja<br>Wrzaskiem własnym się upaja<br>Spać nie dając innym ptakom.<br>Drozd po prostu jest pokraką.<br>No, a pliszki? Ach, te pliszki!<br>Wypruwają niemal kiszki,<br>Tak fałszują. Sroka kradnie,<br>A wiadomo, kraść - nieładnie.<br>Jeszcze gorszy ptak - to kawka...<br>A kos gwiżdże jak gwizdawka...<br>Nie, doprawdy, drogie sosny,<br>Dla tych ptaków szkoda wiosny,<br>Szkoda słońca! Tylko szpaki<br>To prawdziwe są śpiewaki!"<br><br>Szli więc sobie Tadek z Władkiem<br>Przysłuchując się ukradkiem<br>Ptasim śpiewom i kapeli.<br>Szli radośni i weseli,<br>Że tak gra i szumi w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego