Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 20
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1980
że taka praktyka nie zaszkodzi młodemu jeszcze, bo dobiegającemu czterdziestki lekarzowi.

I w ogóle nikt nie rzucał mu kłód pod nogi. Wprost przeciwnie, Polak zyskiwał sympatię i uznanie, dawał sobie radę świetnie, zaproponowano mu przedłużenie kontraktu.

Zdrowego snu po ciężkiej pracy nie przerwała mu myśl, że to co robi jest nielegalne. Uważał bowiem, że Nowak reprezentuje tu Nowaka, więc prywatny paszport wystarczy do takiej reprezentacji.

Paszporty w ogóle, a prywatne w szczególności mają jednak to do siebie, że w którymś momencie przestają być ważne. Gdy zagroziło to paszportowi pana Nowaka, zwrócił się on do ambasady PRL w Nairobi z prośbą o
że taka praktyka nie zaszkodzi młodemu jeszcze, bo dobiegającemu czterdziestki lekarzowi.<br><br> I w ogóle nikt nie rzucał mu kłód pod nogi. Wprost przeciwnie, Polak zyskiwał sympatię i uznanie, dawał sobie radę świetnie, zaproponowano mu przedłużenie kontraktu.<br><br> Zdrowego snu po ciężkiej pracy nie przerwała mu myśl, że to co robi jest nielegalne. Uważał bowiem, że Nowak reprezentuje tu Nowaka, więc prywatny paszport wystarczy do takiej reprezentacji.<br><br> Paszporty w ogóle, a prywatne w szczególności mają jednak to do siebie, że w którymś momencie przestają być ważne. Gdy zagroziło to paszportowi pana Nowaka, zwrócił się on do ambasady PRL w Nairobi z prośbą o
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego