Typ tekstu: Książka
Autor: Szklarski Alfred
Tytuł: Tomek w krainie kangurów
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1957
zbliżył się do niego. Bez słowa przygarnął go do siebie. Przez
dłuższą chwilę w saloniku panowała cisza. Potem gość wziął Tomka za
rękę i posadził przy sobie w fotelu. Dopiero teraz odezwał się:
- Sprawiłeś mi, Tomku, miłą niespodziankę. Ojciec opowiadał o tobie
jako o małym jeszcze chłopcu. Tymczasem jesteś już niemal okazałym
kawalerem i to nawet dzielnym według zapewnień wujostwa. Twój ojciec na
pewno się z tego ucieszy. Czy domyślasz się, dlaczego przysłał mnie w
swoim zastępstwie?
Tomek rozpromienił się słysząc pochwałę. Mężnie zapanował nad
wzruszeniem i odpowiedział:
- Domyślam się, proszę pana. Ojciec musiał uciekać z kraju, żeby
uniknąć aresztowania za
zbliżył się do niego. Bez słowa przygarnął go do siebie. Przez<br>dłuższą chwilę w saloniku panowała cisza. Potem gość wziął Tomka za<br>rękę i posadził przy sobie w fotelu. Dopiero teraz odezwał się:<br> - Sprawiłeś mi, Tomku, miłą niespodziankę. Ojciec opowiadał o tobie<br>jako o małym jeszcze chłopcu. Tymczasem jesteś już niemal okazałym<br>kawalerem i to nawet dzielnym według zapewnień wujostwa. Twój ojciec na<br>pewno się z tego ucieszy. Czy domyślasz się, dlaczego przysłał mnie w<br>swoim zastępstwie?<br> Tomek rozpromienił się słysząc pochwałę. Mężnie zapanował nad<br>wzruszeniem i odpowiedział:<br> - Domyślam się, proszę pana. Ojciec musiał uciekać z kraju, żeby<br>uniknąć aresztowania za
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego