Typ tekstu: Książka
Autor: Sapkowski Andrzej
Tytuł: Miecz przeznaczenia
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1992
tym.
- A zatem - powiedział, czując, że werbena coraz mocniej działa na niego. - To, co odczuwasz, również jest niepokojem. A wydajesz się taka spokojna i opanowana.
Odwróciła się ku niemu, odrzuciła złoty lok, utkwiła w nim swoje piękne oczy.
- Nie jestem ani spokojna, ani opanowana, Geralt.
To stało się nagle, zupełnie nieoczekiwanie. Gest, który wykonał, a który miał być jedynie dotknięciem, lekkim dotknięciem jej ramion, przerodził się w mocny uścisk obu dłoni na jej cieniutkiej talii, w szybkie, choć nie gwałtowne przyciąganie jej bliżej, aż do raptownego, burzącego krew zetknięcia się ciał. Essi stężała nagle, wyprężyła się, wygięła silnie korpus do tyłu
tym.<br>- A zatem - powiedział, czując, że werbena coraz mocniej działa na niego. - To, co odczuwasz, również jest niepokojem. A wydajesz się taka spokojna i opanowana.<br>Odwróciła się ku niemu, odrzuciła złoty lok, utkwiła w nim swoje piękne oczy.<br>- Nie jestem ani spokojna, ani opanowana, Geralt.<br>To stało się nagle, zupełnie nieoczekiwanie. Gest, który wykonał, a który miał być jedynie dotknięciem, lekkim dotknięciem jej ramion, przerodził się w mocny uścisk obu dłoni na jej cieniutkiej talii, w szybkie, choć nie gwałtowne przyciąganie jej bliżej, aż do raptownego, burzącego krew zetknięcia się ciał. Essi stężała nagle, wyprężyła się, wygięła silnie korpus do tyłu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego