Typ tekstu: Książka
Autor: Bratny Roman
Tytuł: Kolumbowie - rocznik 20
Rok wydania: 1984
Rok powstania: 1957
że wolność to rozgoryczenie i małe sprawy, trzeba żyć dla siebie...
"Ona nawet nie zauważyła, że mówi cały czas o Francji, jakby mojego kraju nie było na świecie" - myślał Kolumb przepuszczając przez palce włosy miękkie, jakby to po prostu noc zgęściła swą ciemność do granic materialności.
Tego dnia mieli już nieodwołalnie wracać do Brukseli. Była już trzecia i nic nie wyszło z pożegnania Danielle. Kolumb bynajmniej nie przez tchórzostwo nie wspomniał jej, że dziś musi wyjechać. Po prostu nie wiedział, czy wyjedzie. W zastanawiający sposób przestał się orientować w sobie. O wpół do czwartej miał spotkać Roberta i Jagiełłę na obiedzie
że wolność to rozgoryczenie i małe sprawy, trzeba żyć dla siebie...<br>"Ona nawet nie zauważyła, że mówi cały czas o Francji, jakby mojego kraju nie było na świecie" - myślał Kolumb przepuszczając przez palce włosy &lt;page nr=492&gt; miękkie, jakby to po prostu noc zgęściła swą ciemność do granic materialności.<br>Tego dnia mieli już nieodwołalnie wracać do Brukseli. Była już trzecia i nic nie wyszło z pożegnania Danielle. Kolumb bynajmniej nie przez tchórzostwo nie wspomniał jej, że dziś musi wyjechać. Po prostu nie wiedział, czy wyjedzie. W zastanawiający sposób przestał się orientować w sobie. O wpół do czwartej miał spotkać Roberta i Jagiełłę na obiedzie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego