Drabińskiej. Wtedy olśniło go, jak potencjalnie ogromne możliwości tkwią w jego przyjaźni z tą kobietą, która - był pewien - zrobi dla niego wszystko. Wpadł na pomysł, który wydał mu się wręcz genialnie perwersyjny, a zarazem prosty w realizacji. Zażądał od Danuty, by poddała się... badaniom krwi.<br><q>- Wiesz, tak jakoś mizernie wyglądasz, niepokoję się o ciebie</> - zagaił.<br><q>- To po tych ostatnich przejściach, przez nerwy</> - uśmiechnęła się łagodnie.<br><q>- Może. Wolałbym jednak, żebyś zrobiła sobie analizy.</><br><q>- Jeśli tak uważasz, mogę pójść na badania.</><br><q>- Koniecznie. Nawet jeśli się okaże, że wszystko w porządku, będę spokojniejszy, bo stwierdzą to fachowcy. A tak przy okazji, zrób sobie też testy