Typ tekstu: Książka
Autor: Stawiński Jerzy
Tytuł: Piszczyk
Rok wydania: 1997
Lata powstania: 1959-1997
ci coś lepszego.
- Ale niedaleko!
- Może nawet w tym domu - odparła i zaraz ją pocałowałem. Nie przypuszczałem, że człowiekowi może być tak dobrze.
- To nie wszystko - powiedziałem. - Głupio mi się przyznać... Zawsze uważałaś mnie za kogoś ważnego...
- O co chodzi, Janek? - zaniepokoiła się.
- Dostałem w obozie złe kontakty. To była niepoważna grupa. Nawet nie jestem pewien, komu podlegali, bo wyglądało na to, że mnie oszukują. Aż mi wstyd mówić... Po dzisiejszej wsypie postanowiłem z nimi zerwać. Czy możesz mi załatwić jakiś poważny kontakt?
- Pewno, że mogę - ucieszyła się. - Myślisz, że nie mówiłam już o tobie? Pytali się, czy na pewno jesteś
ci coś lepszego.<br>- Ale niedaleko!<br>- Może nawet w tym domu - odparła i zaraz ją pocałowałem. Nie przypuszczałem, że człowiekowi może być tak dobrze.<br>- To nie wszystko - powiedziałem. - Głupio mi się przyznać... Zawsze uważałaś mnie za kogoś ważnego...<br>- O co chodzi, Janek? - zaniepokoiła się.<br>- Dostałem w obozie złe kontakty. To była niepoważna grupa. Nawet nie jestem pewien, komu podlegali, bo wyglądało na to, że mnie oszukują. Aż mi wstyd mówić... Po dzisiejszej wsypie postanowiłem z nimi zerwać. Czy możesz mi załatwić jakiś poważny kontakt?<br>- Pewno, że mogę - ucieszyła się. - Myślisz, że nie mówiłam już o tobie? Pytali się, czy na pewno jesteś
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego