ozdobiła się co cenniejszymi klejnotami, jakie miała w szkatułce. Wystrojona i pełna blasku ruszyła do nieprzyjacielskiego obozu w towarzystwie jednej służebnicy, która niosła bukłaki napełnione winem, naczynie z oliwą, pieczone mięso, placek figowy, chleb i sery.<br>Gdy o świcie schodziła ze wzgórza, na którym leżała Betulia, zatrzymali ją żołnierze posterunku nieprzyjacielskiego i odprowadzili do namiotu wodza. Holofernes leżał na łożu za siatką chroniącą go przed komarami. Ubrany był w purpurę, mienił się od złotych ozdób, szmaragdów i innych szlachetnych kamieni. Judyta uklękła i schyliła swe czoło do samej ziemi, a on, ujęty jej urodą, spoglądał na nią z upodobaniem. Gdy otrząsnął