Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Twórczość
Nr: 11
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1968
młodsza od generała, opowiadała, że jej nauczycielki w Sacré Coeur, czytając panienkom Racine'a, słowo amour zastępowały słowem tambour, ocalając rym, który był w ich mniemaniu istotą poezji, a zabezpieczając myśli swych wychowanek przed niebezpiecznymi skojarzeniami. Więc w czasach, gdy wymagania bontonu były jeszcze surowsze, może nawet w Bajkach były słowa nieprzystojne i dla młodych uszu niewskazane?
Jakkolwiek było z Bajkami i innymi pamiątkowymi przedmiotami i opowiadaniami, pasowały one jak rękawiczka do tego domu, w jakiś sposób trochę niesamowitego. Jego centrum zajmował oczywiście salon, pokój pusty, z paroma sofami, na których nigdy nikt nie siedział. Ściany tego salonu, który właściwie spełniał rolę
młodsza od generała, opowiadała, że jej nauczycielki w Sacré Coeur, czytając panienkom Racine'a, słowo &lt;hi rend="italic"&gt;amour&lt;/&gt; zastępowały słowem &lt;hi rend="italic"&gt;tambour&lt;/&gt;, ocalając rym, który był w ich mniemaniu istotą poezji, a zabezpieczając myśli swych wychowanek przed niebezpiecznymi skojarzeniami. Więc w czasach, gdy wymagania bontonu były jeszcze surowsze, może nawet w &lt;name type="tit"&gt;Bajkach&lt;/&gt; były słowa nieprzystojne i dla młodych uszu niewskazane?<br> Jakkolwiek było z &lt;name type="tit"&gt;Bajkami&lt;/&gt; i innymi pamiątkowymi przedmiotami i opowiadaniami, pasowały one jak rękawiczka do tego domu, w jakiś sposób trochę niesamowitego. Jego centrum zajmował oczywiście salon, pokój pusty, z paroma sofami, na których nigdy nikt nie siedział. Ściany tego salonu, który właściwie spełniał rolę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego