Typ tekstu: Książka
Autor: Jurgielewiczowa Irena
Tytuł: Ten obcy
Rok wydania: 1990
Rok powstania: 1961
je tak cicho,
że doktor musiał się pochylić żeby je usłyszeć:
- Czy Zenek tatce powiedział, dlaczego... dlaczego jego ojciec go nie chce?
- Tak - twarz ojca zasępiła się. - A tobie o tym mówił?
- Nie.
- Nie dziw mu się. Ciężko jest źle myśleć i źle mówić o swoich rodzicach. -
Ula poczuła nagły nierozumny gniew. Któż wiedział to lepiej niż ona sama?
- Nie dziwię mu się wcale! - rzekła porywczo i twardo jak za najgorszych dni.
- Ja go świetnie rozumiem .
Doktor odchylił się, jakby go ktoś z nagła uderzył, opanował się jednak natychmiast.
Siedział bez ruchu długą chwilę, a kiedy się wreszcie odezwał, była w
je tak cicho, <br>że doktor musiał się pochylić żeby je usłyszeć:<br> - Czy Zenek tatce powiedział, dlaczego... dlaczego jego ojciec go nie chce?<br> - Tak - twarz ojca zasępiła się. - A tobie o tym mówił?<br> - Nie.<br> - Nie dziw mu się. Ciężko jest źle myśleć i źle mówić o swoich rodzicach. - <br>Ula poczuła nagły nierozumny gniew. Któż wiedział to lepiej niż ona sama?<br> - Nie dziwię mu się wcale! - rzekła porywczo i twardo jak za najgorszych dni. <br>- Ja go świetnie rozumiem &lt;page nr=266&gt;.<br> Doktor odchylił się, jakby go ktoś z nagła uderzył, opanował się jednak natychmiast. <br>Siedział bez ruchu długą chwilę, a kiedy się wreszcie odezwał, była w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego