gdzieś w pobliżu, teraz dopadła go na nowo. Już po raz drugi tego dnia czuł się osaczony, w pułapce. Jak z tego wybrnąć? Im bardziej wysilał swój mózg, tym bardziej był przerażony, tym większa i bezsilniejsza stawała się jego nienawiść. Czuł, jak naczynia krwionośne wprost pękały, serce zatrzymało się na niesamowicie długą sekundę, potem na drugą, aż zadławiło w gardle. Ile można jeszcze wytrzymać?<br>Brickel krzyczał, ale ze ściśniętego gardła wydobywał się jedynie zduszony charkot. Nagle zdał sobie sprawę, że chyba nie wytrzyma ani sekundy dłużej...<br>Wytrzymał...<br>Nie wiadomo, czy ludzka psychika, czy też ciało potrafi znieść więcej, lecz człowiek jest