Typ tekstu: Książka
Autor: Jagiełło Michał
Tytuł: Wołanie w górach
Rok: 1999
zespół nie powrócił już ze wspinaczki. Wojciech S. i Andrzej W. spadli aż na śniegi podchodzące pod ścianę. Zanim zacytuję "Księgę wypraw", chcę jeszcze raz przypomnieć, że w ścianie znajdowało się dziesięć osób w pięciu zespołach, a Wojciech i Andrzej poruszali się jako trzeci w kolejności. Zespoły były rozrzucone w nietrudnym terenie na odcinku stu kilkudziesięciu metrów. Pierwszy z nich osiągnął krawędź filara, za którym droga przewijała się w prawo. Drugi dochodzi do zachodu wyprowadzającego na krawędź 20-metrowej zalodzonej depresji. Poniżej znajdowały się zespoły trzeci i czwarty. Piąty zbliżał się ze sztywną asekuracją do miejsca, gdzie znajdowały się zespoły trzeci
zespół nie powrócił już ze wspinaczki. Wojciech S. i Andrzej W. spadli aż na śniegi podchodzące pod ścianę. Zanim zacytuję "Księgę wypraw", chcę jeszcze raz przypomnieć, że w ścianie znajdowało się dziesięć osób w pięciu zespołach, a Wojciech i Andrzej poruszali się jako trzeci w kolejności. Zespoły były rozrzucone w nietrudnym terenie na odcinku stu kilkudziesięciu metrów. Pierwszy z nich osiągnął krawędź filara, za którym droga przewijała się w prawo. Drugi dochodzi do zachodu wyprowadzającego na krawędź 20-metrowej zalodzonej depresji. Poniżej znajdowały się zespoły trzeci i czwarty. Piąty zbliżał się ze sztywną asekuracją do miejsca, gdzie znajdowały się zespoły trzeci
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego