Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Dzieje Najnowsze
Nr: 1-2
Miejsce wydania: Wrocław
Rok: 1981
zaufania (V-Leute) i agenci; - donosiciele (Zubringer) oraz informatorzy (Gewährsmänner). Podobny podział stosowany był przez SD na terenie protektoratu. W agenturze gestapowskiej określano agentów nazwami: V-Leute, Gewährsmann, A/Auskunft/Person. Analiza jednak dostępnych akt aparatu bezpieczeństwa III Rzeszy upoważnia do postawienia tezy, że nazwy agentów są sprawą drugorzędną. Istotniejszą niewątpliwie jest sama organizacja siatki. Opierając się na niezbyt niestety obfitych informacjach w zachowanych materiałach niemieckich, jak też na podstawie relacji byłych gestapowców, można stwierdzić, że w zasadzie siatka była dwustopniowa. Pracą grupy agentów kierował pracownik referatu "N" bądź też prowadzący wytypowany spośród agentury. Spotkania z konfidentami odbywały się w lokalach
zaufania (V-Leute) i agenci; - donosiciele (Zubringer) oraz informatorzy (Gewährsmänner). Podobny podział stosowany był przez SD na terenie protektoratu. W agenturze gestapowskiej określano agentów nazwami: V-Leute, Gewährsmann, A/Auskunft/Person. Analiza jednak dostępnych akt aparatu bezpieczeństwa III Rzeszy upoważnia do postawienia tezy, że nazwy agentów są sprawą drugorzędną. Istotniejszą niewątpliwie jest sama organizacja siatki. Opierając się na niezbyt niestety obfitych informacjach w zachowanych materiałach niemieckich, jak też na podstawie relacji byłych gestapowców, można stwierdzić, że w zasadzie siatka była dwustopniowa. Pracą grupy agentów kierował pracownik referatu "N" bądź też prowadzący wytypowany spośród agentury. Spotkania z konfidentami odbywały się w lokalach
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego