Typ tekstu: Książka
Autor: Ziomek Jerzy
Tytuł: Renesans
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1973
w moim królestwie.
Marchołt: Obiecuje lekarz zdrowie, gdyż nie ma mocy, a w tym jest łgarz.
Salomon: Dobrzeciem rozsądził miedzy dwiema swowolnyma niewiastoma, które w jednym domu udawiły dziecię.
Marchołt: Gdzie są sprawy, tam bywa słuchanie, gdzie są niewiasty, tam bywa swarzenie. [...]
Salomon: Cudna rzecz jest biały czepiec na głowie niewieściej.
Marchołt odpowiedział: Pisano jest: Nie są takie rękawy, jako kożuch cały. Często pod białym czepcem bywa mól niemały.
Marchołt, frant i łotrzyk, brzydki tak samo jak Ezop, odnosi raz po raz zwycięstwo nad Salomonem: skazany na szubienicę, tak długo nie może się zdecydować na wybór odpowiedniego po temu drzewa, że
w moim królestwie.<br>Marchołt: Obiecuje lekarz zdrowie, gdyż nie ma mocy, a w tym jest łgarz.<br>Salomon: Dobrzeciem rozsądził miedzy dwiema swowolnyma niewiastoma, które w jednym domu udawiły dziecię.<br>Marchołt: Gdzie są sprawy, tam bywa słuchanie, gdzie są niewiasty, tam bywa swarzenie. [...]<br>Salomon: Cudna rzecz jest biały czepiec na głowie niewieściej.<br>Marchołt odpowiedział: Pisano jest: Nie są takie rękawy, jako kożuch cały. Często pod białym czepcem bywa mól niemały.<br>Marchołt, frant i łotrzyk, brzydki tak samo jak Ezop, odnosi raz po raz zwycięstwo nad Salomonem: skazany na szubienicę, tak długo nie może się zdecydować na wybór odpowiedniego po temu drzewa, że
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego