nieznane zakątki, od Karpat do oceanu, a nie tylko, jak u nas, "Litwo, ojczyzno moja". Ojczyzną są tu wielkie rzesze ludzkie, najrozmaitsze i najrozmaitszą mową się posługujące, a nie tylko, jak u nas, "polszczyzną-ojczyzną". Ojczyzną są tu wspólne, dramatyczne, pełne zbrodni i sławy, klęsk i triumfów, historyczne dzieje tych niezmierzonych obszarów i tych nieprzeliczonych tłumów, przeżywane jak własne; poczucie przynależności, dziedzictwa i odpowiedzialności za tę nieobjętą całość i całość tę ogarniająca, nieustępliwa, wielka, ślepa miłość. Oto patriotyzm na rosyjską modłę.<br>Nie jest to w dziejach świata zjawisko jedyne. Podobne występowało w średniowiecznej Republice Weneckiej. Serenissima jednak domagała się przede wszystkim