Typ tekstu: Książka
Autor: Bahdaj Adam
Tytuł: Wakacje z duchami
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1962
Co ty tu robisz, Mandżaro?
Nadinspektor znieruchomiał. Nie śmiał unieść głowy ani spojrzeć w zaciekawione oczy gospodyni.
- Wy w ogóle coś przede mną ukrywacie - usłyszał łagodny głos. - Powiedz no, co się z wami dzieje?
- A nic takiego ważnego, proszę pani - wybąkał starając się ukryć pod wiatrówką odlew. Czynił to tak niezręcznie, że pani Lichoniowa spostrzegła jego manewry.
- Co ty tam masz?
- A nic... Tak sobie... - Co: tak sobie?
- Tak sobie... bawiłem się w modelarza - kłamał. - Właśnie zrobiłem model gipsowy podeszwy...
- Mój Boże, to nie możesz wymyślić innej zabawy? - Ja, pro... pani, tak lubię.
Pani Lichoniowa pokręciła głową.
- No, no! To po
Co ty tu robisz, Mandżaro?<br>Nadinspektor znieruchomiał. Nie śmiał unieść głowy ani spojrzeć w zaciekawione oczy gospodyni.<br> - Wy w ogóle coś przede mną ukrywacie - usłyszał łagodny głos. - Powiedz no, co się z wami dzieje?<br> - A nic takiego ważnego, proszę pani - wybąkał starając się ukryć pod wiatrówką odlew. Czynił to tak niezręcznie, że pani Lichoniowa spostrzegła jego manewry.<br> - Co ty tam masz?<br> - A nic... Tak sobie... - Co: tak sobie?<br> - Tak sobie... bawiłem się w modelarza - kłamał. - Właśnie zrobiłem model gipsowy podeszwy...<br> - Mój Boże, to nie możesz wymyślić innej zabawy? - Ja, pro... pani, tak lubię.<br>Pani Lichoniowa pokręciła głową.<br> - No, no! To po
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego