Typ tekstu: Książka
Autor: Kruczkowski Leon
Tytuł: Kordian i cham
Rok wydania: 1979
Rok powstania: 1932
ach, cóż by ojciec na to, że Feluś... że Feluś z kolegami rewolucję chce robić w warszawskich ulicach - przeciw rządowi, przeciw władzy, przeciw imperatorowi!
Ojciec... niby - naród!
Długo w noc zwidywała się Felusiowi w ciemności surowa, groźnie namarszczona i stężała w milczeniu nieodgadłym twarz pana Czartkowskiego...

XVII

Lepiej nie zaczynać niżeli źle zaczynać, bez myśli daleko widzącej!... Bo rządzić rewolucją nie tak łatwo, jak ją zacząć!...Ta jest moja zasada, iż rząd rewolucyjny musi być wyłoniony z nas, związkowych!... I musimy ten rząd mieć w pogotowiu musimy mięć go w godzinie wyjścia na ulicę, w godzinie, kiedy strzał najpierwszy zagrzmi w
ach, cóż by ojciec na to, że Feluś... że Feluś z kolegami rewolucję chce robić w warszawskich ulicach - przeciw rządowi, przeciw władzy, przeciw imperatorowi!<br>Ojciec... niby - naród!<br>Długo w noc zwidywała się Felusiowi w ciemności surowa, groźnie namarszczona i stężała w milczeniu nieodgadłym twarz pana Czartkowskiego...<br><br>XVII<br><br>Lepiej nie zaczynać niżeli źle zaczynać, bez myśli daleko widzącej!... Bo rządzić rewolucją nie tak łatwo, jak ją zacząć!...Ta jest moja zasada, iż rząd rewolucyjny musi być wyłoniony z nas, związkowych!... I musimy ten rząd mieć w pogotowiu musimy mięć go w godzinie wyjścia na ulicę, w godzinie, kiedy strzał najpierwszy zagrzmi w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego