standardami postępowania, czyli takie zachowania, które <gap>.<br>Nie wdając się w bardziej szczegółowe rozważania o istocie norm społecznych, wypada stwierdzić, że - niezależnie od tego, czy Kwaśniewski miał rację twierdząc, że istnieją normy-oczekiwania, że ktoś zrobi czegoś więcej lub coś zrobi lepiej - nie są to jednak te same oczekiwania, które wyrażają normy będące przedmiotem naszych rozważań. Są one bowiem zakazami lub nakazami, mają więc charakter jednostronny. Homans, przykładowo, definiował normę w następujący sposób: "<q>Norma jest to opinia wyrażana przez pewną liczbę członków grupy - niekoniecznie przez wszystkich - że jej członkowie powinni się zachowywać w określony sposób w określonych okolicznościach</>". Jak widać, Homans kładł