Typ tekstu: Książka
Autor: Teplicki Zbigniew
Tytuł: Wielcy Indianie Ameryki Północnej
Rok: 1994
broni nie zdołałby stawić oporu białym. Czuł się bezpieczny w swoich niedostępnych lasach. Gdyby osadnicy odważyli się tam zapuścić, to stosując zwykłą dla Indian metodę walki - nagły atak, odwrót i zniknięcie w kniei - bez wielkiego trudu dałby sobie z nimi radę. Wkrótce miał się o tym przekonać. Na wieść, że nowo mianowany gubernator Wirginii sir Thomas Dale wyrusza statkiem ze stu pięćdziesięciu żołnierzami w górę rzeki, Powhatan opuścił Weremocomoco i zaszył się w lasach. Rozpoczęły się normalne potyczki między białymi a Indianami. Nie było wprawdzie większych strat ani po jednej, ani po drugiej stronie, najbardziej ucierpiała natomiast porzucona siedziba plemienia. Ostatecznie rozpoczęto
broni nie zdołałby stawić oporu białym. Czuł się bezpieczny w swoich niedostępnych lasach. Gdyby osadnicy odważyli się tam zapuścić, to stosując zwykłą dla Indian metodę walki - nagły atak, odwrót i zniknięcie w kniei - bez wielkiego trudu dałby sobie z nimi radę. Wkrótce miał się o tym przekonać. Na wieść, że nowo mianowany gubernator Wirginii sir Thomas Dale wyrusza statkiem ze stu pięćdziesięciu żołnierzami w górę rzeki, Powhatan opuścił Weremocomoco i zaszył się w lasach. Rozpoczęły się normalne potyczki między białymi a Indianami. Nie było wprawdzie większych strat ani po jednej, ani po drugiej stronie, najbardziej ucierpiała natomiast porzucona siedziba plemienia. Ostatecznie rozpoczęto
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego