Typ tekstu: Książka
Autor: Brzechwa Jan
Tytuł: Liryka mojego życia
Lata powstania: 1921-1969
śmierci nie będzie minuty ciszy!
Nie wolno, by choć na chwilę zamilkł głos towarzyszy.
Niech syrena fabryczna pożegna mnie cichym świstem,
Niech Syrena warszawska otuli spojrzeniem czystem;
Niech po mojej śmierci dowiedzą się ludzie prości,
Że walczyłem o pokój i byłem wierny wolności.
Że dawne poznawszy błędy żyć zacząłem na nowo
I nowe życie kładłem w wiersz każdy i każde słowo.

Kruche było tworzywo i słowo niegórnolotne,
Lecz wierzyłem, że serce na flagi czerwone potnę
I że wtedy szum jego każdy człowiek usłyszy...
Niechaj po mojej śmierci nie będzie minuty ciszy,
Lecz głos braci poetów niech zagrzmi jeszcze potężniej,
Niech zagrzewa
śmierci nie będzie minuty ciszy!<br>Nie wolno, by choć na chwilę zamilkł głos towarzyszy.<br>Niech syrena fabryczna pożegna mnie cichym świstem,<br>Niech Syrena warszawska otuli spojrzeniem czystem;<br>Niech po mojej śmierci dowiedzą się ludzie prości,<br>Że walczyłem o pokój i byłem wierny wolności.<br>Że dawne poznawszy błędy żyć zacząłem na nowo<br>I nowe życie kładłem w wiersz każdy i każde słowo.<br><br>Kruche było tworzywo i słowo niegórnolotne,<br>Lecz wierzyłem, że serce na flagi czerwone potnę<br>I że wtedy szum jego każdy człowiek usłyszy...<br>Niechaj po mojej śmierci nie będzie minuty ciszy,<br>Lecz głos braci poetów niech zagrzmi jeszcze potężniej,<br>Niech zagrzewa
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego