Typ tekstu: Książka
Autor: Marek Krajewski
Tytuł: Koniec świata w Breslau
Rok: 2003
jest moim współpracownikiem i przyjacielem. Przez kilka najbliższych godzin, a może dni będziemy pracować wspólnie nad paroma kwestiami naukowymi. Mój gabinet jest jego gabinetem, a wszystkie jego polecenia - moimi.
Panna Hamann kiwnęła głową i uśmiechnęła się do Mocka. Taki sam uśmiech jak u Sophie, lecz inny kolor włosów. Mock wykręcił numer do Meinerera i - zanim Hartner zamknął drzwi - jednym spojrzeniem objął smukłą kibić i wydatny biust panny Hamann, a dźwięcząca mu jeszcze w uszach fraza dyrektora "wszystkie jego polecenia" uruchomiła wyobraźnię i podsunęła przed oczy nieprzyzwoite i dzikie sceny z nim samym i z panną Hamann w rolach głównych.
- Meinerer - mruknął
jest moim współpracownikiem i przyjacielem. Przez kilka najbliższych godzin, a może dni będziemy pracować wspólnie nad paroma kwestiami naukowymi. Mój gabinet jest jego gabinetem, a wszystkie jego polecenia - moimi.<br>Panna Hamann kiwnęła głową i uśmiechnęła się do Mocka. Taki sam uśmiech jak u Sophie, lecz inny kolor włosów. Mock wykręcił numer do Meinerera i - zanim Hartner zamknął drzwi - jednym spojrzeniem objął smukłą kibić i wydatny biust panny Hamann, a dźwięcząca mu jeszcze w uszach fraza dyrektora "wszystkie jego polecenia" uruchomiła wyobraźnię i podsunęła przed oczy nieprzyzwoite i dzikie sceny z nim samym i z panną Hamann w rolach głównych.<br>- Meinerer - mruknął
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego