jak odkurzone, ale cokolwiek przerażające memento. Nie idzie jednak o to, by straszyć widmem II wojny światowej, ale by dać do zrozumienia, że historia, choć nigdy nie powtarza się literalnie, potrafi zatoczyć paradoksalne koło. Dziś też przecież mamy wojnę, choć daleko, w Iraku, co nie znaczy, że tu nad Wisłą nurzamy się w sielance. Wojna trwa w głowach ludzi, a najbardziej czytelną figurą społecznej sytuacji jest konflikt. "Polska płonie", śpiewa Kazik i odczytujemy w tych słowach nawiązanie do słynnej anarchistycznej pieśni zespołu Clash "London's Burning". Nie jest to wszak prosty dowód niegdysiejszych punkowych fascynacji autora, ale konstatacja aktualnego stanu rzeczy.<br><br>Krótko po