kosztów napraw gwarancyjnych faktami, wskazującymi że w ostatnim czasie przejściowo pogorszyła się jakość samochodów produkowanych przez FSO. Ta sama uwaga dotyczy także FSM, a zwłaszcza produkowanych tam Syren, na których jakość liczba reklamacji ostatnio również wzrosła. <br>Kiedyś można było te fakty kwestionować twierdząc, że pracownicy stacji TOS nie umieją rzekomo obchodzić się należycie z nowoczesnymi samochodami lub też, że w stacjach TOS usiłuje się "naciągać" rachunki. Dzisiaj rozrachunki są już "rodzinne", co wcale nie znaczy, że tolerancyjne. <br>Sposobów poprawy sytuacji trzeba będzie więc szukać nie gdzie indziej jak w samych fabrykach, zwłaszcza że kosztami ich własnych niedoróbek nie będzie można obecnie obciążać