Typ tekstu: Książka
Autor: Pinkwart Maciej
Tytuł: Dziewczyna z Ipanemy
Rok: 2003
go w ogóle przez pomyłkę, inni mówią jeszcze inaczej.
- A jak było w czasie stanu wojennego?
- Było grzecznie. Kiedy wszyscy bojkotowali wybory, Wojtek paradował do urny w odświętnym stroju, po góralsku. Zapytałem go, jak może. Powiedział, że to dla dobra Związku - jakby nie poszedł na wybory, to by może Związkowi obcięli dotacje. Wytłumaczyłem mu, jak w potocznej mowie nazywa się taka miłość za pieniądze.
Po południu Michał poszedł w dół Krupówkami i, tradycyjnie, przez park w stronę Grunwaldzkiej. Na budynku szaletu miejskiego zobaczył wymalowane czerwoną farbą hasło "Zakopane dla górali". Niżej ktoś domazał czarnym pisakiem "a Polska dla Polaków". Wzruszył ramionami
go w ogóle przez pomyłkę, inni mówią jeszcze inaczej.<br>- A jak było w czasie stanu wojennego?<br>- Było grzecznie. Kiedy wszyscy bojkotowali wybory, Wojtek paradował do urny w odświętnym stroju, po góralsku. Zapytałem go, jak może. Powiedział, że to dla dobra Związku - jakby nie poszedł na wybory, to by może Związkowi obcięli dotacje. Wytłumaczyłem mu, jak w potocznej mowie nazywa się taka miłość za pieniądze.<br>Po południu Michał poszedł w dół Krupówkami i, tradycyjnie, przez park w stronę Grunwaldzkiej. Na budynku szaletu miejskiego zobaczył wymalowane czerwoną farbą hasło "Zakopane dla górali". Niżej ktoś domazał czarnym pisakiem "a Polska dla Polaków". Wzruszył ramionami
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego