pracach budowlanych w ziemi. W tym czasie pracowaliśmy 3 tygodnie jako wooferzy w Cristal Waters, w towarzystwie kolorowych. <gap><br>Wtorek, 20.10 1998 r. Cristal Waters. Fragment dziennika Kasi.<br>W zamian za 4 godziny pracy dziennie mamy prawo do małego drewnianego domku, prysznica i pralki "Frani". Praca polega na oczyszczaniu bananów (obcinanie, podlewanie, rozsadzanie pędów), na pieleniu ogrodu, zbieraniu owoców i warzyw, myciu butelek na calvados i piwo.<br>Ogólnie mam wrażenie, że ludzie tutaj - nie wszyscy, lecz wielu - nie dają z siebie dużo, ale liczą na bardzo wiele.<br>Środa, 11.10 1998 r. Cristal Waters - Fragment dziennika Terriego.<br>Mickael i Ilang są