i Stanisław. Przebywali w dobrym towarzystwie: w rejestrze uczniów figurują nazwiska Sapiehów, Młodziejowskich, Lubomirskich. Stanisław miał wtedy zaledwie lat siedem. Jeśli wierzyć rejestrowi, tylko on jeden spośród braci ukończył pełny kurs Collegium, zaliczając dziesięć lat nauki. Po śmierci rodziców opiekę nad dziećmi przejęła siostra ojca, Katarzyna z Potockich Kossakowska, kobieta obdarzona niezwykle silnym charakterem i chorobliwie ambitna, zapatrzona w chwałę swego rodu. Będzie odtąd aż po ich wiek dojrzały czuwać nad karierą bratanków, zwłaszcza dwóch wybijających się i przez nią ulubionych – Ignacego i Stanisława.<br> Należy przypuszczać, że pilność i zdolności Stanisława, okazane w czasie nauki w Collegium, zadecydowały o dalszej