Typ tekstu: Książka
Autor: Nurowska Maria
Tytuł: Panny i wdowy. Zdrada
Rok wydania: 1993
Rok powstania: 1992
wszystko. On chyba naprawdę kochał córkę Jasia... Tak teraz często o niej myślała: córka Jasia. Pomyślała też tak, kiedy ostatniego lata Zuzia zjawiła się w Białowieży. Tadeusz wyjechał po nią na stację; kiedy wysiadła z gazika i szła naprzeciw Eweliny, wydała jej się taka podobna do brata. Te swoje piękne obfite włosy związane miała na czubku głowy, opadały na wszystkie strony w wijących się puklach. Zuzia była w obcisłych spodniach, które podkreślały jej zgrabną sylwetkę. Wąską talię, zaokrąglone biodra, długie nogi.
Sama młodość, pomyślała Ewelina. Samo życie...
Bratanica pocałowała ją w oba policzki.
- Ale tu macie pięknie. I ten domek drewniany
wszystko. On chyba naprawdę kochał córkę Jasia... Tak teraz często o niej myślała: córka Jasia. Pomyślała też tak, kiedy ostatniego lata Zuzia zjawiła się w Białowieży. Tadeusz wyjechał po nią na stację; kiedy wysiadła z gazika i szła naprzeciw Eweliny, wydała jej się taka podobna do brata. Te swoje piękne obfite włosy związane miała na czubku głowy, opadały na wszystkie strony w wijących się puklach. Zuzia była w obcisłych spodniach, które podkreślały jej zgrabną sylwetkę. Wąską talię, zaokrąglone biodra, długie nogi. <br>Sama młodość, pomyślała Ewelina. Samo życie... <br>Bratanica pocałowała ją w oba policzki. <br>- Ale tu macie pięknie. I ten domek drewniany
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego