Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o zwierzętach, o polowaniu, o sąsiadach
Rok powstania: 1999
Tytuł: Rozmowa o zwierzętach, o polowaniu, o sąsiadach
Rok powstania: 1999
bez żadnych konserwantów, kanadyjski.
- Aha, a ten?
- A ten naleśnik jest z mąki kukurydzianej, ryżowej i to są naleśniki, które się je w Stanach. Dostaliśmy taki proszek .To w ogóle u nas takich nie ma. I oni to na śniadanie jedzą.
- To takie wygląda jakieś takie ...
- My jedliśmy to na obiad... i to tak wyschło.
- Nic nie szkodzi, ale dobre.
- Ja nie wiem, czy te drzewa nie usychają, jak się spuści z nich sok ?
- Chyba nie.
- On jest dokładnie taki z drzewa. Bez żadnych konserwantów.
- To może on ścieka. Tak jak sok z sosny, nie ?, się ściąga ?
- Ja nigdy nie piłam
- Aha, a ten?
- A ten naleśnik jest z mąki kukurydzianej, ryżowej i to są naleśniki, które się je w Stanach. Dostaliśmy taki proszek .To w ogóle u nas takich nie ma. I oni to na śniadanie jedzą.
- To takie wygląda jakieś takie ...
- My jedliśmy to na obiad... i to tak wyschło.
- Nic nie szkodzi, ale dobre.
- Ja nie wiem, czy te drzewa nie usychają, jak się spuści z nich sok ?
- Chyba nie.
- On jest dokładnie taki z drzewa. Bez żadnych konserwantów.
- To może on ścieka. Tak jak sok z sosny, nie ?, się ściąga ?
- Ja nigdy nie piłam
bez żadnych konserwantów, kanadyjski.</><br><WHO1>- Aha, a ten?</><br><WHO2>- A ten naleśnik jest z mąki kukurydzianej, ryżowej i to są naleśniki, które się je w Stanach. Dostaliśmy taki proszek <gap>.To w ogóle u nas takich nie ma. I oni to na śniadanie jedzą.</><br><WHO1>- <vocal desc="umr"> To takie wygląda jakieś takie ...</><br><WHO2>- My jedliśmy to na obiad... i to tak wyschło.</><br><WHO1>- Nic nie szkodzi, ale dobre.</><br><WHO2>- Ja nie wiem, czy te drzewa nie usychają, jak się spuści z nich sok ?</><br><WHO1>- Chyba nie.</><br><WHO2>- <gap> On jest dokładnie taki z drzewa. Bez żadnych konserwantów.</><br><WHO1>- To może on ścieka. Tak jak sok z sosny, nie ?, się ściąga ? </><br><WHO2>- Ja nigdy nie piłam
