Typ tekstu: Książka
Autor: Stawiński Jerzy
Tytuł: Piszczyk
Rok wydania: 1997
Lata powstania: 1959-1997
mieć parę groszy na pierwsze dni pobytu w Danii czy gdzie ich tam los rzuci. Nie mogłem żerować na cudzym nieszczęściu, nawet byłego stalinisty. Umówiliśmy się więc na dzień następny w Zarządzie Ogródków Działkowych, gdzie żona syjonisty znała kogoś, kto z przyjaźni dla niej, czy też z litości podbudowanej łapówką, obiecał ułatwić wszelkie formalności przekazania działki kuzynowi, który mimo syjonistycznego nosa postanowił pozostać w kraju. A że kuzyn woli tę działkę zapisać na nazwisko podstawionej osoby o niesyjonistycznym rodowodzie, a mianowicie pani Janiny, nikogo nie może dziwić, bo lepiej zawsze dmuchać na zimne niż siadać na rozpalonej płycie. Popędziłem więc znowu
mieć parę groszy na pierwsze dni pobytu w Danii czy gdzie ich tam los rzuci. Nie mogłem żerować na cudzym nieszczęściu, nawet byłego stalinisty. Umówiliśmy się więc na dzień następny w Zarządzie Ogródków Działkowych, gdzie żona syjonisty znała kogoś, kto z przyjaźni dla niej, czy też z litości podbudowanej łapówką, obiecał ułatwić wszelkie formalności przekazania działki kuzynowi, który mimo syjonistycznego nosa postanowił pozostać w kraju. A że kuzyn woli tę działkę zapisać na nazwisko podstawionej osoby o niesyjonistycznym rodowodzie, a mianowicie pani Janiny, nikogo nie może dziwić, bo lepiej zawsze dmuchać na zimne niż siadać na rozpalonej płycie. Popędziłem więc znowu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego