Typ tekstu: Książka
Autor: Eichelberger Wojciech
Tytuł: O co pytają dzieci
Rok: 1999
dziecko odpowiedzialnością, czepiając się byle pretekstu. A to było nie dość grzeczne, a to nie odrobiło lekcji. Zawsze coś!
Każde dziecko wierzy bezgranicznie swoim rodzicom. Mamy u dzieci ogromny kredyt zaufania. Pierwsze doświadczenie zawodu z naszej strony jest dla niego strasznym wstrząsem. Jeśli matka na przykład zostawia dziecko w domu, obiecując, że wróci za dwie godziny, a nie ma jej przez cztery, daje w ten sposób wyraz lekceważenia siebie samej, dziecka i ich wzajemnej relacji. Trudno w takiej sytuacji oczekiwać, by traktowało ono poważnie matkę i siebie. Trzeba uważać na to, co się mówi, ważyć słowa i traktować dziecko jako partnera
dziecko odpowiedzialnością, czepiając się byle pretekstu. A to było nie dość grzeczne, a to nie odrobiło lekcji. Zawsze coś!<br>Każde dziecko wierzy bezgranicznie swoim rodzicom. Mamy u dzieci ogromny kredyt zaufania. Pierwsze doświadczenie zawodu z naszej strony jest dla niego strasznym wstrząsem. Jeśli matka na przykład zostawia dziecko w domu, obiecując, że wróci za dwie godziny, a nie ma jej przez cztery, daje w ten sposób wyraz lekceważenia siebie samej, dziecka i ich wzajemnej relacji. Trudno w takiej sytuacji oczekiwać, by traktowało ono poważnie matkę i siebie. Trzeba uważać na to, co się mówi, ważyć słowa i traktować dziecko jako partnera
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego