zakulisowo przez wąską grupę wysoko postawionych dygnitarzy. Wszystkie prawa uchwalane przez UE będą miały pierwszeństwo przed naszą konstytucją. UE może zmusić nas do stosowania swych reguł i praw, nawet jeśli większość polskich posłów w parlamencie nie zgodzi się z nimi.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="advert"&gt;&lt;tit&gt;CHCEMY ZACHOWAĆ WIEŚ POLSKĄ&lt;/&gt;<br><br>Ziemia stanie się towarem i będzie obiektem spekulacji finansowych. Stracimy ją. Zniknie pojęcie ojcowizny. Nasza gospodarka rolna zostanie poddana presji ekonomicznej. Będzie musiała sięgnąć po sztuczne, genetyczne metody uprawy roślin i hodowli, konkurując z chronioną i dofinansowywaną produkcją rolną pozostałych krajów UE. Dążymy do zachowania polskiej wsi z jej naturalną produkcją i rodzinnymi gospodarstwami rolnymi.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="advert"&gt;&lt;tit&gt;NIE CHCEMY