Typ tekstu: Prasa
Tytuł: NAJ
Nr: 31
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2003
Tytuł: NAJ
Nr: 31
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2003
do szefa kuchni: u nas go nie ma, ale znamy jednego, w zaprzyjaźnionej tajskiej restauracji.
To Wasza ulubiona kuchnia?
- Na pierwszą randkę Damian zabrał mnie właśnie do takiej restauracji. Nigdy wcześniej nie próbowałam tajskiej kuchni. Zaczęłam jeść i... z miejsca się zakochałam. Gdy pojechaliśmy potem na trzy tygodnie do Tajlandii, objadaliśmy się wszystkim do granic możliwości.
Właśnie tam byliście po ślubie?
- Tak. W sierpniu zeszłego roku. W Polsce kupiliśmy tylko bilet do Tajlandii, a resztę organizowaliśmy na miejscu. Najpierw odwiedziliśmy Bangkok i Phuket, a później popłynęliśmy na wysepkę Phi Phi Island na Morzu Andamańskim. To raj na ziemi! Domki na palach
To Wasza ulubiona kuchnia?
- Na pierwszą randkę Damian zabrał mnie właśnie do takiej restauracji. Nigdy wcześniej nie próbowałam tajskiej kuchni. Zaczęłam jeść i... z miejsca się zakochałam. Gdy pojechaliśmy potem na trzy tygodnie do Tajlandii, objadaliśmy się wszystkim do granic możliwości.
Właśnie tam byliście po ślubie?
- Tak. W sierpniu zeszłego roku. W Polsce kupiliśmy tylko bilet do Tajlandii, a resztę organizowaliśmy na miejscu. Najpierw odwiedziliśmy Bangkok i Phuket, a później popłynęliśmy na wysepkę Phi Phi Island na Morzu Andamańskim. To raj na ziemi! Domki na palach
do szefa kuchni: u nas go nie ma, ale znamy jednego, w zaprzyjaźnionej tajskiej restauracji.</><br><who5>To Wasza ulubiona kuchnia?</><br><who6>- Na pierwszą randkę Damian zabrał mnie właśnie do takiej restauracji. Nigdy wcześniej nie próbowałam tajskiej kuchni. Zaczęłam jeść i... z miejsca się zakochałam. Gdy pojechaliśmy potem na trzy tygodnie do Tajlandii, objadaliśmy się wszystkim do granic możliwości.</><br><who5>Właśnie tam byliście po ślubie?</><br><who6>- Tak. W sierpniu zeszłego roku. W Polsce kupiliśmy tylko bilet do Tajlandii, a resztę organizowaliśmy na miejscu. Najpierw odwiedziliśmy Bangkok i Phuket, a później popłynęliśmy na wysepkę Phi Phi Island na Morzu Andamańskim. To raj na ziemi! Domki na palach
