Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 23
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1995
pożydowskich") - to przemilczana dotychczas historia siedemsetletniej polsko-niemieckiej symbiozy na tych terenach, duże części niemieckiej historii Pomorza, Śląska czy Prus Wschodnich - dziś powinny by już Polaków i Niemców łączyć, a nie dzielić. "Ale jak może łączyć, skoro Polacy przerzuceni z Wołynia, Wilna i Lwowa na Pomorze, do Szczecina czy Wrocławia, obolali po utracie swych własnych stron rodzinnych, starali się przede wszystkim zapomnieć o tym, że zostali rzuceni na czyjąś ziemię. Żyliśmy przez dziesięciolecia w spójnym wewnętrznie micie historycznym, który sprowadzał się do hasła: byliśmy, jesteśmy, będziemy. Mówiliśmy, że Polska wróciła do granic piastowskich sprzed 1000 lat, nawiązywaliśmy do Piastów, którzy jakoby
pożydowskich") - to przemilczana dotychczas historia siedemsetletniej polsko-niemieckiej symbiozy na tych terenach, duże części niemieckiej historii Pomorza, Śląska czy Prus Wschodnich - dziś powinny by już Polaków i Niemców łączyć, a nie dzielić. "Ale jak może łączyć, skoro Polacy przerzuceni z Wołynia, Wilna i Lwowa na Pomorze, do Szczecina czy Wrocławia, obolali po utracie swych własnych stron rodzinnych, starali się przede wszystkim zapomnieć o tym, że zostali rzuceni na czyjąś ziemię. Żyliśmy przez dziesięciolecia w spójnym wewnętrznie micie historycznym, który sprowadzał się do hasła: byliśmy, jesteśmy, będziemy. Mówiliśmy, że Polska wróciła do granic piastowskich sprzed 1000 lat, nawiązywaliśmy do Piastów, którzy jakoby
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego